- Home
- >
- Case study - Sprawy
- >
- Klient zasiedział nieruchomość, a...
🚨 Wygrana w sądzie? Czasami to dopiero początek nowych kłopotów… Całe szczęście, że potrafimy upiec dwie pieczenie na jednym ogniu!
Sądowy werdykt nie zawsze oznacza koniec zmartwień – czasami to dopiero początek nowej batalii. 🏛️ ➡️ 🚧
Kilka słów o sprawie, w której po pozytywnym zakończeniu postępowania ws. zasiedzenia, niespodziewane przeszkody postawiły naszego Klienta przed kolejnym wyzwaniem. ➡ Jak się okazało, byli właściciele mieli jeszcze asy w rękawie, które mogły zablokować korzystanie z nieruchomości na lata. 📜🚫
👉 Sprawdź, jak z sytuacji bez wyjścia wyszliśmy nie tylko z “czystą” własnością dla Klienta, ale i zabezpieczyliśmy dobrosąsiedzkie relacje na przyszłość.
⬇️⬇️⬇️
Zasiedzenie nieruchomości
Nasz klient legalnie nabył nieruchomość poprzez zasiedzenie, co zostało potwierdzone przez sąd.
Niespodziewane zakazy
Jednak, gdy złożył wniosek o założenie księgi wieczystej, okazało się, że do tej księgi zostały wpisane zakazy jej zbywania i obciążania oraz ostrzeżenie o toczącym się postępowaniu, o którym Klient nie wiedział. Działka wchodziła bowiem kiedyś w skład większej nieruchomości.
To spowodowało, że nieruchomość była praktycznie zablokowana.
Pozew i problem
Byli właściciele, na podstawie roszczeń wywłaszczeniowych podważyli nabycie nieruchomości przez Klienta i złożyli pozew, domagając się jej zwrotu.
Zapowiadał się na długi i skomplikowany proces…
Strategia obrony
Po głębokiej analizie dokumentacji, zauważyliśmy luki w argumentacji przeciwnika. Przygotowaliśmy serię pism procesowych, aby pokazać, że jesteśmy gotowi bronić praw Klienta, co miało skłonić przeciwników do negocjacji.
Rozwiązanie sporu
A ponieważ aspekt psychologiczny w pracy prawnika jest równie ważny, co ten merytoryczny, zaproponowaliśmy porozumienie sąsiedzkie. W skrócie brzmiało one tak: nie wchodzicie nam w inwestycyjną przestrzeń, a my wam, jak już odzyskacie pozostałą część nieruchomości.
Sukces
Tym sposobem, w ciągu zaledwie 6 miesięcy od rozpoczęcia sprawy, osiągnęliśmy ugodę, wycofanie roszczeń, a sąd umorzył postępowanie. Nieruchomość została oczyszczona z obciążeń, a nasz Klient może cieszyć się “czystym” tytułem własności i dobrymi relacjami z sąsiadami.
Też tak chcesz?
Zadzwoń lub napisz!
Nie pozwól, aby jakiekolwiek problemy prawne zatrzymały Twój biznes lub plany inwestycyjne. Skontaktuj się z nami – razem znajdziemy najlepsze rozwiązanie! 🌟💼