Klatki schodowe i korytarze to nie magazyny i przechowalnie, a ich blokowanie może skończyć się wysoką grzywną lub aresztem

Korytarze nie są przechowalniami! Brzmi jak oczywistość? Nie dla wszystkich! 😯

Oto kolejny przypadek z naszej praktyki, gdzie z pozoru banalna sprawa zamienia się w prawdziwy dramat sąsiedzki.

👉 W nieruchomościach liczy się każdy centymetr kwadratowy, ale też… każdy centymetr przestrzeni wspólnej. Nie pozwól, aby Twoja nieruchomość stała się areną sąsiedzkich potyczek!

Blokada korytarza
Klient – duży zarządca nieruchomości – borykał się z najemcami, którzy traktowali korytarz jak własny magazyn. Rowery, hulajnogi, szafki… wszystko tam było!

Houston, mamy problem
To oznaczało nie tylko blokadę drogi ewakuacyjnej, ale i konflikty sąsiedzkie. Sąsiedzi nie mogli dostać się do swoich mieszkań bez przeszkód, co zaostrzało sytuację.

Co zrobiliśmy?
Wystąpiliśmy z roszczeniem negatoryjnym z art. 222 § 2 KC o nakazanie usunięcia przedmiotów z korytarza i zakazanie składowania ich tam w przyszłości. Sąd przychylił się do naszego stanowiska, zwracając uwagę na naruszenie prawa do korzystania z części wspólnej nieruchomości.

Egzekucja wyroku
Po ignorowaniu wyroku przez najemców, wystąpiliśmy o jego egzekucję. Groźba wysokiej grzywny i aresztu szybko przyniosła efekt. Wszystko zostało uporządkowane!

Prawo nieruchomości to nie tylko umowy i transakcje, ale też dbałość o porządek i bezpieczeństwo. Nasza interwencja przywróciła spokój i porządek w budynku, a Klient mógł znów cieszyć się spokojną wspólnotą mieszkaniową.

🔔 Masz podobny problem? A może chcesz uniknąć problemów w przyszłości? Zadzwoń lub napisz! ☎️📬