MENU

Dokwaterowanie lokatora

  1. Home
  2. >
  3. Blog
  4. >
  5. Aktualności
  6. >
  7. Dokwaterowanie lokatora

Dokwaterowanie lokatora to pomysł, który często rodzi się w sytuacji gdy właściciel mieszkania ma problem z pozbyciem się lokatora. Czy jest on jednak zgodny z prawem? Jak pozbyć się lokatora z mieszkania? Zapraszamy do lektury.

Na czym polega dokwaterowanie lokatora?

Dokwaterowanie lokatora to nic innego, jak wprowadzenie do swojego mieszkania kolejnego lokatora, który ma utrudniać, na różne sposoby, zamieszkiwanie pozostałym lokatorom. Jest to kontrowersyjny sposób na to, aby pozbyć się ze swojego mieszkania niechcianych lokatorów. Utrudniając codzienne życie lokatorom, dokwaterowany lokator, powoduje, że czasami niepłacący lokatorzy nie wytrzymują i sami opuszczają mieszkanie. Zdarza się, że właściciele mieszkań, będąc już w desperacji i niemocy w związku z niemożnością wykwaterowania niepłacących lokatorów, sięgają po ten krok.

Czy dokwaterowanie lokatora jest legalne?

Dokwaterowanie lokatora, czy też zamieszkania właściciela w wynajmowanym mieszkaniu narusza przepisy prawa. Co do zasady bowiem na wstęp do lokalu właściciel musi uzyskać zgodę najemcy. Wejście siłowe czy bez pozwolenia do mieszkania to naruszenie miru domowego. Wdarcie się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu jest przestępstwem i zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

Wskazać należy także, że uporczywe lub istotnie utrudniające korzystanie z zajmowanego lokalu poprzez stosowanie przemocy pośredniej również jest przestępstwem. Za jego popełnienie przewidziana została kara pozbawienia wolności do lat 3. 

Nasza oferta obejmuje kompleksową pomoc w sprawach związanych z nieruchomościami, a my jesteśmy gotowi odpowiedzieć na wszelkie dodatkowe pytania. Zapraszamy do skorzystania z oferty – porada prawna nieruchomości

Dokwaterowanie lokatora ustawa – czy właściciel mieszkania może wymienić zamki?

Zmiana zamków przez wynajmującego – właściciela mieszkania może być zakwalifikowana jako przestępstwo z art. 191 § 1a kodeksu karnego. Przepis ten przewiduje karę pozbawienia wolności do 3 lat dla osób, które stosują przemoc innego rodzaju uporczywie lub w sposób istotnie utrudniający innej osobie korzystanie z zajmowanego lokalu mieszkalnego. Zarówno przepisy karne, jak i ustawa o ochronie praw lokatorów w pewien sposób chroni najemców. Zatem nawet jeżeli najemca nie płaci i uporczywie nie chce wyprowadzić się z mieszkania, to wymiana zamków jest dosyć ryzykownym krokiem. 

Jak poradzić sobie z niechcianym lokatorem?

Z niechcianym lokatorem trudno poradzić sobie samemu, dlatego też warto skorzystać z pomocy kancelarii prawnej, która pomoże nam w sposób zgodny z prawem w pozbyciu się dzikiego lokatora. To jakie działania należy podjąć, uzależnione jest od okoliczności konkretnej sprawy. Zapraszamy do skorzystania z naszych usług – prawnik od nieruchomości Warszawa

Jednym ze sposobów na pozbycie się lokatora jest złożenie pozwu o eksmisję do sądu. Co istotne, eksmisja będzie możliwa gdy lokator korzysta z lokalu bez tytułu prawnego. A zatem w pierwszej kolejności należy upewnić się, czy umowa najmu została wypowiedziana, a przede wszystkim czy wypowiedzenie to było skuteczne. Jeżeli nie, należy dokonać skutecznego wypowiedzenia umowy, wezwać do dobrowolnego opuszczenia i opróżnienia zajmowanego lokalu, a dopiero później skierować pozew o eksmisję.

Inaczej sprawa wygląda, jeżeli posiadamy już wyrok eksmisyjny, a lokator mimo to dalej nie chce się wyprowadzić. Wówczas należy skierować sprawę do komornika, który taką eksmisję przeprowadzi i usunie lokatora. Również i na tym etapie pomoc prawnika często jest przydatna, bowiem postępowanie egzekucyjne także może trwać dłuższy czas. 

Dlaczego tak trudno pozbyć się niechcianego lokatora?

Od lat w przestrzeni publicznej toczy się dyskusja na temat problemu dzikich lokatorów. Nikt nie chce znaleźć się w sytuacji, w której nie otrzymujemy od lokatora czynszu i nie możemy jednocześnie korzystać ze swojego mieszkania. Niestety obowiązujące przepisy prawne sprawiają, że cały proces „pozbycia się lokatora” z mieszkania jest długotrwały. Wpływ mają na to między innymi regulacje, które zakazują wyrzucenia lokatora na bruk. Jeżeli najemca posiada prawo do innej nieruchomości to sprawa jest nieco prostsza, bowiem sąd nakaże jego eksmisję właśnie do tej nieruchomości. Natomiast w większości przypadków lokator nie posiada prawa do innej nieruchomości. Wówczas sąd powinien znaleźć lokatorowi lokal zastępczy, co często trwa.

Co więcej, wyroków sądowych nakazujących eksmisję z lokalu nie wykonuje się w okresie od 1 listopada do 31 marca roku następnego włącznie, jeżeli osobie eksmitowanej nie wskazano lokalu, do którego ma nastąpić przekwaterowanie. Ochrona ta nie dotyczy osób, w stosunku do których orzeczono eksmisję z powodu znęcania się nad rodziną lub wykraczania w sposób rażący bądź uporczywy przeciwko porządkowi domowemu albo niewłaściwego zachowania czyniącego uciążliwym korzystanie z innych lokali w budynku albo gdy zajęcie lokalu nastąpiło bez tytułu prawnego.

Czytaj również: Umowa lokatorska

WRÓĆ